Lata 30-te naszego życia to okres intensywnego rozwoju zawodowego, ale także wyboru ścieżki na przyszłość. Czas decyzji, wątpliwości i zmian. A przynajmniej tak to wygląda u tych osób, które świadomie próbują kierować swoim życiem. O ile przed 30-tką raczej płyniemy z prądem i kluczowe jest zdobywanie doświadczeń, to w
Katarzyna Cichopek w TV i prywatnie – „M jak miłość”, „Taniec z Gwiazdami”, rozstanie z Marcinem Hakielem. Katarzyna Cichopek weszła do świata show-biznesu w bardzo młodym wieku.
Rozstanie. Tlumaczenie zachowania kobiety. Jestesmy w wieku 50 lat - Netkobiety.pl Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty! Otrzymasz tutaj wsparcie oraz porady użytkowniczek forum! Zobacz jak wiele nas łączy
Przeformułować historię swojego życia, aby ukierunkować ją na przyszłość. Para w wieku 55 lub 60 lat, która zdecydowała się na rozwód, mogła mieszkać razem przez 20, 30 lub więcej lat. Oczywiście każdy przypadek jest wyjątkowy i chociaż niektóre relacje od samego początku układały się źle, inne mogły znacznie później ulec pogorszeniu.
PDF | On Jun 1, 2019, Daniel Kiper published Polskie rozstanie z Unią greckokatolicką na wschodnich rubieżach Rzeczypospolitej, (Irena Wodzianowska, Zmierzch Unii.
nonton film spider man no way home extended version. „Mój dziadek palił paczkę dziennie i dożył setki” – takie stwierdzenie można czasami usłyszeć od miłośników tytoniowego dymka. Lepiej nie dać się zwieść takim opowieściom, zaś rozstanie z papierosami opłaca się w każdym wieku, także w podeszłym. Korzyści są wymierne i nie chodzi tylko o oszczędności w portfelu – sprawdź sam! O tym, że trudniej dożyć sędziwego wieku w ciągłym towarzystwie papieroska, wie prawie każdy. Jednak nie wszyscy mogą wiedzieć, że warto przestać palić nawet w czasie jesieni życia. Jak podaje amerykański „National Institute on Aging” rezygnacja z palenia nawet w późnym wieku: pomaga unormować ciśnienie krwi i tętno, umożliwia regenerację zakończeń nerwowych, co wyostrza smak i węch, powoduje poprawę działania układu krążenia, zmniejszając ryzyko zawału i udaru, usprawnia pracę systemu oddechowego, pozwala zmniejszyć zagrożenie nowotworami. Nic dziwnego, że rozstanie się z tytoniem zawsze wydłuża życie, także wtedy, kiedy na rzucenie palenia decyduje się senior. Rzucasz palenie – dłużej żyjesz Naukowcy z National Cancer Institute w Bethesdzie przeanalizowali dane na temat 160 tys. uczestników amerykańskiego NIH-AARP Diet and Health Study w wieku ponad 70 lat, uwzględniając historię palenia i notując zgony. Najistotniejsze rezultaty po trwającej 6,5 roku obserwacji wykazały, że im wcześniej badani rzucili palenie, tym mniejsze było ryzyko śmierci w analizowanym okresie, jednak zawsze rzucenie palenia rzutowało korzystnie na długość życia. Oto statystyka, która pokazuje, że w trakcie 6,5 roku obserwacji spośród tysięcy Amerykanów w wieku 70 plus: zmarło 12,1 proc. uczestników, którzy nigdy nie palili; zmarło proc. tych, którzy zrezygnowali z palenia, kiedy byli w wieku 30-39 lat, zmarło proc. tych, którzy zrezygnowali z palenia, kiedy byli w wieku 40-49 lat, zmarło proc. tych, którzy odstawili tytoń w wieku 50-59 lat, zmarło proc. tych, którzy przestali palić w wieku 60- 69 lat. Największy okazał się jednak odsetek zmarłych uczestników badania, którzy palili nadal, bo wyniósł aż 33,1 proc. – Wyniki te pokazują, że należy wspierać rezygnację z palenia u wszystkich palaczy, niezależnie od ich wieku – podkreśla prowadząca badanie dr Sarah H. dr Nash. Im wcześniej zaczynasz palić, tym więcej na starość tracisz Kolejne istotne ustalenie płynące z tego badania jest takie, że w populacji uczestniczącej w projekcie NIH-AARP młodszy wiek rozpoczęcia palenia wiązał się ze zwiększonym ryzykiem śmierci. Innymi słowy zaobserwowano wpływ palenia w młodości na ryzyko zgonu w późniejszym życiu, nawet w wieku ponad 70 lat. - Dane te pokazują, że wiek rozpoczęcia i zakończenia palenia, od których zależy długość czasu palenia, to ważne czynniki mówiące o ryzyku śmierci dorosłych mieszkańców USA w wieku 70 lat i więcej – podkreśla Nash. Zawały i udary – ryzyko można zmniejszyć Jedna z przyczyn wyższej śmiertelności lubiących tytoń seniorów to związane z paleniem choroby układu krążenia. Jak pokazał zespół z Niemieckiego Centrum Badań nad Rakiem, osobom, które paliły do późnego etapu życia, pod tym względem także opłaca się odłożyć tytoń. Naukowcy przeprowadzili analizę 25 badań, które obejmowały łącznie ponad pół miliona osób w wieku 60 lat lub więcej. Po pierwsze, okazało się, że palacze średnio dwukrotnie częściej umierali z powodu schorzeń sercowo-naczyniowych niż ludzie, którzy nigdy nie palili (ryzyko zależało też od liczby wypalanych papierosów). Niemieccy specjaliści donoszą jednak, że już pięć lat po wypaleniu ostatniego papierosa zagrożenie wyraźnie malało. Według uzyskanych wyników, korzystały nawet osoby, które porzuciły uzależnienie po 60-tym roku życia. Eksperci dodają jednak, że spadek ryzyka jest tym większy, im więcej czasu upłynęło bez papierosa. - Nigdy więc nie jest za późno, aby przestać palić. Nawet ludzie z grupy o najbardziej zaawansowanym wieku odnoszą znaczne korzyści w sferze swojego zdrowia – zwraca uwagę kierujący pracami prof. Hermann Brenner. – Wielu zawałom i udarom, ze wszystkimi ich poważnymi konsekwencjami można w ten sposób zapobiec – dodaje naukowiec. Uszkodzone płuca to słabe całe ciało Grupa naukowców z University College London sprawdziła, jak palenie tytoniu wpływa na zagrożenie rozwojem zespołu słabości (zwanym też zespołem kruchości, wątłości lub wyczerpania rezerw). Ten pojawiający się niekiedy u starszych osób stan charakteryzuje się właśnie wyczerpaniem fizjologicznych rezerw, pogorszeniem działania wielu różnych organów i mniejszą odpornością na stresogenne czynniki. Osoby w tym stanie częściej chorują, przewracają się, doświadczają złamań, trafiają do szpitali czy instytucji, które pomagają im funkcjonować. Projekt badawczy z udziałem ponad 2,5 tys. uczestników pokazał, że obecni palacze mają aż 60 proc. większe ryzyko pojawienia się zespołu kruchości. Tymczasem nawet osoby, które przestały palić w ciągu ostatniej ostatniej dekady, były obciążone ryzykiem w takim samym stopniu jak ich rówieśnicy, którzy nigdy nie palili. Bliższa analiza stanu zdrowia uczestników pokazała, że palacze częściej doświadczają zespołu kruchości głównie z powodu problemów z płucami, a konkretnie jednej z groźniejszych chorób tego organu. – Nasze badanie pokazało, że palenie to ważny czynnik ryzyka rozwoju zespołu słabości. Dodatkowa analiza wskazała, że to POChP (przewlekła obturacyjna choroba – PAP) jest prawdopodobnie głównym czynnikiem prowadzącym od palenia do zespołu kruchości. Jednak ci, którzy przestali palić, nie byli nim bardziej zagrożeni – wyniki komentuje autor badania dr Gotaro Kojima. Uważajmy na otoczenie Warto też, aby decydujący się na unikanie tytoniu seniorzy mieli na uwadze, że szkodzić może nie tylko bezpośrednie wdychanie dymu. Nie chodzi tylko o bierne palenie, ale również o tzw. palenie z trzeciej ręki. Mówi się o tym, kiedy ktoś przebywa w pomieszczeniu, gdzie zwykle pali się papierosy. Dym osadza się wtedy na ścianach, meblach i innych przedmiotach. Człowiek wchodzący z nimi w kontakt naraża się na działanie pochodzących z dymu toksyn. Badania sugerują że tego typu ekspozycja przyczynia się do takich problemów, jak uszkodzenia płuc, wątroby czy gorsze gojenie ran. - Dzieci i starsze osoby są szczególnie wrażliwe na THS (third hand smoking – ang. palenie z trzeciej ręki – PAP). Ponieważ dzieci często bawią się na dywanie i dotykają przedmiotów wystawionych na działanie wydychanego dymu, są silnie narażone na THS. Z kolei osoby starsze są bardziej zagrożone problemami, ponieważ starsze narządy są bardziej podatne na choroby – przestrzega prof. Manuela Martins-Green z University of California w Riverside. Badaczka, wraz ze swoim zespołem odkryła, że u myszy wystawionych na działanie THS wzrasta ryzyko rozwoju cukrzycy. Dobrze jest więc mieć świadomość tego, w jakim otoczeniu się przebywa i jakie powietrze wdycha się do płuc. Warto o tym pamiętać w każdym wieku. Marek Matacz Źródła: Strona internetowa National Institute on Aging na temat rzucania palenia w późniejszym wieku Doniesienie prasowe na temat rzucania palenia w późnym wieku i ryzyka śmierci Doniesienie prasowe na temat rezygnacji z palenia i spadku ryzyka zgonów z powodu zawałów i udarów Doniesienie prasowe na temat związku palenia w podeszłym wieku z zespołem słabości Doniesienie prasowe na temat tzw. palenia z trzeciej ręki Materiał wideo na temat tzw. palenia z trzeciej ręki i ryzyka cukrzycy Czytaj też:7 mało znanych skutków palenia Źródło: Serwis Zdrowie PAP
Jak poradzic sobie po rozstaniu?? Bylam z partnerem ponad 6 lat. W 2016 roku urodzilo nam sie dziecko. Ok pol roku po urodzeniu partner odsunal sie ode mnie. Probowalam z nim o tym rozmawiac wyjasnic ale nie chcial, po kolejnych kilku miesiacach stwierdzil, ze mnie juz nie kocha i nie chce byc ze mna. Sakowalam swoje rzeczy i wyprowadzilam sie z corka do rodzicow. Najgorsze w tym wszystkim jest to ze ciagle dzwoni, ze widujemy sie przynajmniej raz w tygodniu bo na dziecku mu zalezy. A ja nie mam jak zapomniec i ciagla ta rana jest rozdrapywana. To dobrze ze interesuje sie dzieckiem i mu zalezy ale ja cierpie przez to bardziej. KOBIETA, 33 LAT ponad rok temu Psychologia Rozstanie Dziecko Gdy ukochana osoba odejdzie Mgr Bożena Waluś Psycholog, Gliwice 94 poziom zaufania Witam, wskazane jest wsparcie specjalistyczne - psychoterapia. Pozdrawiam serdecznie 0 Mgr Anna Szyda Psycholog, Bełchatów 63 poziom zaufania Witam Problem jest złożony i odpowiedź na portalu niewiele pomoże. Proponuję zgłosić się do doświadczonego terapeuty, który pomoże uporządkować to, co nieuporządkowane i pozwoli znaleźć rozwiązanie tej trudnej sytuacji. Pozdrawiam Anna Szyda 0 redakcja abczdrowie Odpowiedź udzielona automatycznie Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Nie mogę poradzić sobie z wyrzutami sumienia wobec matki alkoholiczki – odpowiada Mgr Anna Szyda Jak poradzić sobie ze stratą mężczyzny, którego kochałam? – odpowiada Mgr Sylwia Nowak Jak sobie poradzić po ciężkim rozstaniu? – odpowiada Mgr Agata Pacia (Katulska) Czy i kiedy powiedzieć dziecku o rozstaniu z partnerem? – odpowiada Dr n. med. Agnieszka Ledniowska Jak poradzić sobie z wychowaniem 13-latki? – odpowiada Mgr Anna Szyda Jak dojść do porozumienia z partnerem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Zdradzanie partnera z innym – odpowiada Mgr Anna Szyda Jak poradzić sobie z uczuciem samotności po rozstaniu z partnerem? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Jak sobie poradzić po tej relacji? – odpowiada Mgr Bożena Waluś Jak poradzić sobie ze stresem po rozstaniu? – odpowiada Dariusz Pysz-Waberski artykuły Depresja po miłości. Co roku 1200 Polaków chce się zabić po rozstaniu Co trzecia podejmowana w Polsce próba samobójcza p Psychoterapia krótkoterminowa Psychoterapia krótkoterminowa opiera się na prowad Psychoterapia humanistyczna Psychoterapia humanistyczna to nurt terapeutyczny,
Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź 1 2012-08-22 19:42:08 Ostatnio edytowany przez milena1234 (2012-08-22 22:16:21) milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Temat: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Witajcie Kochani Długo zwlekałam, żeby tutaj coś napisac mimo, ze czytam Was regularnie. Ale nadszedł chyba czas, żeby wyrzucić to z siebie? Kiedyś nawet pisałam w czyims watku, ale pod innym nickiem. Jestem lekko po 30. Ostatnie 12 miesiecy mojego zycia to był jakiś koszmar. Najpierw rozstanie z mężczyzną, który zranił mnie tak jak nikt inny, a potem musiałam się zmierzyć z czymś jeszcze gorszym: chorobą nowotworową i śmiercią mojej ukochanej się na mnie zwaliło problemów, ze czasem zastanawiam się jak ja sobie z tym wszystkim dałam rade? Po prostu chyba związek trwał 5 lat. Byłam zdradzana, okłamywana i wielokrotnie traktowana bez szacunku. Teraz jak spoglądam na przeszłość mysle sobie-kurcze dlaczego na to pozwoliłam?Przecież masz swój rozum kobieto!, a wdepnęłam w takie g?Mój ex był(przynajmniej dla mnie) bardzo toksyczną osobą. Wykorzystywał mnie finansowo(ciągle ?pozyczał? pieniądze),- w tym momencie jego dług to ponad 11 tyś. Kolejną jego słabością były inne kobiety. Został chyba kiedyś w przeszłości bardzo przez kogos zraniony i wyszedł z założenia, ze już nigdy nikogo nie pokocha i cytując jego słowa:?nie będzie się bawił w wierność jednej kobiecie?. Tak wiec były inne, były konta randkowe-na których je poznawał, umawiał się zwyczajnie z nimi za moimi plecami. Wtedy nie przyznawał się do mojego istnienia. Oprócz tej słabości kolejną jego negatywną cechą był egoizm(nigdy tez nie mogłam na niego liczyć) i obwinianie innych(szczególnie wiadomo mnie) za wszelakie niepowodzenia. Nie musze chyba pisać, ze związek z kimś takim to była istna szarpanina?Często od niego odchodziłam, ale potem wracałam-bo zakochałam się jak głupi ciołek. Był czas, ze nie potrafiłam sobie wyobrazić życia bez niego. A on miał ciągle inne i właściwie miał mnie gdzieś. I kłamał, kłamał? A ja? ja bardzo go kochałam, pomagałam mu jak tylko mogłam, byłam na kazde zawołanie, obiadki, sprzątanie, wymyślałam jak tu spedzić atrakcyjnie czas itp. Ale byłam też podejrzliwa i zazdrosna(o te inne kobiety, o konta randkowe, które zakładał). Ciągle wydawało mi się ze jest coś nie tak, był nieszczery, nie potrafiłam mu przede mną nawet tel. A jego komputer był nietykalny. Jeśli zapomniał schować tel. i przyszedł jakiś sms tłumaczył się, ze to reklama(np. o 1 w nocy) Jakoś nie wierzyłam i czasem wystarczyło, by znowu wszystko się zepsuło. Przez to nazywał mnie problematyczną osobą. Kłócilismy się też o zwyczajne błachostki. Może i zasłużyłam na taki epitet, ale nie potrafię się dzielić swoim partnerem-on tego nie rozumiał. Niestety znalazłam nawet pewien ?dowód?- mianowicie biustonosz za łózkiem-powiedział ze to jego mama przyniosła z praniem. Kiedyś okłamał mnie, ze ma nocną zmianę, a po jakimś czasie znalazłam bilet na pociag do innego miasta własnie zakupiony w tym dniu co ?pracował? .Szala przelała się w tamtym roku kiedy wyciągnęłam z niego, ze spotyka się z innymi i to dwiema równolegle-ja byłam 3 Dowiedziałam się także, ze przez 5 lat naszego związku może tylko rok się z nikim nie spotykał. Tego było już za wiele i odeszłam. Tzn. tak mi się wydawało. Powiedzmy, ze było miedzy nami jeszcze kilka epizodów. Zwłaszcza jak zachorowała moja mama ;( Chciał mnie wspierać. Ale po swojemu. Było mi tak cholernie ciężko a on mi jeszcze dokładał zmartwień. Mama chorowała tylko 4 miesiace. Opiekowałam się nią cały ten czas. Serce mi pękało-bo tak wiele chciałam dla niej zrobić, a ona gasła na moich oczach. Szukaliśmy różnych rozwiązań, ale przegraliśmy:( Jedno co się udało to to, ze mama przez ten czas choroby była radosna, zadowolona i nigdy się nie załamała. Ale bardzo cierpiała? Odeszła spokojnie w domu..Ojjj to był najgorszy czas. Do tej pory się z tym zmagam. Bardzo mi jej brakuje. Była taka wspaniała . Miałam szczęscie, że taką mame miałam. Tyle jej zawdzięczam..wszystko..Nie będę tutaj tego chyba opisywać bo to zbyt osobiste...Po śmierci mamy mój ex chciał się do mnie zbliżyć. Kilkakrotnie. Nie pozwoliłam mu na to ze nie mogę dalej się niszczyć i marnować życia. Nie widziałm go już pół roku. Jeszcze chyba coś do niego czuje tylko ciężko mi to ma kogoś nowego-nie powiem troche boli, ze mu się udało z kimś ponownie związać?Czasem zastanawiam się nad tym co będzie? Czy będę potrafiła po czymś takim co przeszłam w zyciu kogoś jeszcze pokochać? A właściwie to czy pozwole na początek chociaż jeszcze komuś się do siebie zbliżyć? Powiedzcie czy też macie takie dylematy. Czy tylko ze mną jest coś nie tak?Na chwilę obecną nie dam rady chyba z nikim być?nie wiem czy się to kiedyś zmieni?oby?Usmiechy dla wszystkich, którzy dobrnęli do końca?;)))) Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 2 Odpowiedź przez mark21 2012-08-22 20:10:17 Ostatnio edytowany przez mark21 (2012-08-22 20:12:32) mark21 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-20 Posty: 1,628 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Przyjmij wyrazy współczucia z powodu śmierci piszesz: Czy będę potrafiła po czymś takim co przeszłam w zyciu kogoś jeszcze pokochać? A właściwie to czy pozwole na początek jeszcze komuś się do siebie zbliżyć? Powiedzcie czy też macie takie dylematy. Czy tylko ze mną jest coś nie tak?Jesteś jak najbardziej normalna!Ja również zostałem zdradzony, po 15 latach wydawałoby się szczęśliwego małżeństwa,mamy już po rozwodzie, bo nie potrafiłbym żyć z kimś, kto nie dochowuje danego słowa. Ot, takie zasady wyniesione z domu rodzinnego. Też bałem się miłości, tego, że nie pozwolę się do siebie nikomu zbliżyć. Bałem się tego, że znów ktoś mnie zrani. To trwało bez mała 1,5 roku> Ale znalazłem swoją miłość i jestem szczęśliwym facetem, w przyszłym roku planujemy znajdziesz jeszcze kogoś kto Ciebie pokocha i odwzajemni Twoje całe życie przed Tobą! Nie skończył się twój świat nawet wtedy, gdy leżysz na samym dnie?twój świat może się skończyć tylko wtedy, gdy stracisz nadzieję, że możesz się podnieść i zacząć żyć inaczej. 3 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 20:57:13 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Fajnie czytać, ze komuś się udało, ze jest szczęśliwy...Cieszą takie musiałam zawalczyć o co napisałam wyżej to tylko mały skrawek moich negatywnych przezyć. Ale wiem, ze zrobiłam dobrze. Bo w tym toksycznym związku prawie nie było mnie...Był całkiem niedawno taki czas, ze walczyłam ze sobą by nie wrócić do niego. Ale chyba coś na stałe we mnie osobom tak trudno być w porządku wobec innych. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 4 Odpowiedź przez ona1990ona 2012-08-22 21:39:13 ona1990ona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-27 Posty: 176 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... przyjmij wyrazy współczucia z powodu śmierci mamy...dobrze ze już uwolniłaś się z tego toksycznego związku. Każde niepowodzenie powoduje iż wydaje nam się że nie damy dalej rady. Ale jesteś silną obietą na pewno znajdziesz jeszcze osobę która będzie godna tego abyś ją kochała. Bedzie Cie szanowała z szacunkiem na jaki kciuki :* 5 Odpowiedź przez Słoneczna86 2012-08-22 21:44:43 Słoneczna86 Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-06-25 Posty: 175 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa....Też życzę Ci najlepszego:* przede wszystkim nie można facetom pozwalać na brak szacunku wobec siebie.. jakby nie było kobiet, które dają się wykorzystywać, mężczyźni mieli by do nas znacznie większy respekt.. 6 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 21:48:22 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... ona1990ona napisał/a:przyjmij wyrazy współczucia z powodu śmierci mamy...dobrze ze już uwolniłaś się z tego toksycznego związku. Każde niepowodzenie powoduje iż wydaje nam się że nie damy dalej rady. Ale jesteś silną obietą na pewno znajdziesz jeszcze osobę która będzie godna tego abyś ją kochała. Bedzie Cie szanowała z szacunkiem na jaki kciuki :*Wiesz, ja zdaję sobie sprawę że dobrze, ze odeszłam. Jednak ja się kochało kogoś tak mocno i mimo wszystko, boli...Mimo wszystko to 5 lat. Był bliski. Były momenty bardzo złe, ale też bardzo fajne. Za tym najbardziej ) Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 7 Odpowiedź przez ona1990ona 2012-08-22 21:53:22 ona1990ona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-27 Posty: 176 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... bylam kiedys w takim zwiazku ze facet uzaleznil mnie od siebie myslalm ze bez niego nie dam rady ze nigdy juz nie pokocham ale poznalam kogos i bylam szczesliwa... bylam bo niestety sie rozstalismy ale jestem pelna nadzi ze znajde wkoncu tego jedynego chociaz na razie sobie tego nie wyobrazam echale wiem ze i dla ciebie zaswieci sloneczko poznasz kogos kto sprawi ze bedziesz miala usmiech na twarzy bo na niego zalugujesz trzymam kciuki zarowno za ciebie jak i za siebie 8 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 22:00:38 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... ona1990ona napisał/a:bylam kiedys w takim zwiazku ze facet uzaleznil mnie od siebie myslalm ze bez niego nie dam rady ze nigdy juz nie pokocham ale poznalam kogos i bylam szczesliwa... bylam bo niestety sie rozstalismy ale jestem pelna nadzi ze znajde wkoncu tego jedynego chociaz na razie sobie tego nie wyobrazam echale wiem ze i dla ciebie zaswieci sloneczko poznasz kogos kto sprawi ze bedziesz miala usmiech na twarzy bo na niego zalugujesz trzymam kciuki zarowno za ciebie jak i za siebie hmm tez czekam na to słońce...bo za bardzo wszystko zaczeło się pikolić i to na całej linii...czekam na taki moment, ze powiem sama sobie kurcze jest świetnie, jestem szczęśliwa, zycie jest cudowneWobec powyzszego zdrówko za wszytkie złamane serduszka ) Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 9 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 22:57:34 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... mam jeszcze jeden problem..Otóż mój ex nie chce mi oddać moich rzeczy...własciwie wiekszosć oddał..ale jeszcze troszkę zostało...pisałam do niego już tyle razy i nic...ignorancja...NIE WIEM jak do niego dotrzeć...pomijając fakt ze wisi mi sporo kasy te rzeczy tez chciałabym odzyskac..macie moze jakieś pomysły jak to mozna by odzyskać....? Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 10 Odpowiedź przez Obiektywna 2012-08-22 23:18:15 Obiektywna Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-13 Posty: 381 Wiek: 40 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Milenko kochanie tak bardzo mi przykro Wiem co czujesz, bo 1,5 roku temu pożegnałam mojego ukochanego tatę (trzymałam go za rękę kiedy odchodził), teraz żegnam się z moim mężem, bo podobnie jak Ty mam dość jego skoków w bok... Mój Boże - bądź silna. Musisz być. Współczuję Ci z całego serca przykrych doświadczeń i życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Bez tego patałacha. Masz już dość problemów i nie potrzebujesz kolejnego, ok? A rzeczy swoje zawsze możesz odebrać przy pomocy policji. On nie ma prawa zawłaszczyć cudzego mienia. Ehhh.... aż mi się łezka w oku zakręciła jak "Cię" przeczytałam ;( My kobiety jesteśmy aniołami lecz gdy nam się podetnie skrzydła - lecimy dalej...... NA MIOTLE 11 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 23:25:10 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Obiektywna napisał/a:Milenko kochanie tak bardzo mi przykro Wiem co czujesz, bo 1,5 roku temu pożegnałam mojego ukochanego tatę (trzymałam go za rękę kiedy odchodził), teraz żegnam się z moim mężem, bo podobnie jak Ty mam dość jego skoków w bok... Mój Boże - bądź silna. Musisz być. Współczuję Ci z całego serca przykrych doświadczeń i życzę wszystkiego dobrego na nowej drodze życia. Bez tego patałacha. Masz już dość problemów i nie potrzebujesz kolejnego, ok? A rzeczy swoje zawsze możesz odebrać przy pomocy policji. On nie ma prawa zawłaszczyć cudzego mienia. Ehhh.... aż mi się łezka w oku zakręciła jak "Cię" przeczytałam ;(A wiesz.... też od jakiegoś czasu tak go nazywam...dokładnie tak jak napisałas ..patałach...;) Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 12 Odpowiedź przez Obiektywna 2012-08-22 23:42:39 Obiektywna Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-13 Posty: 381 Wiek: 40 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... No bo to takie patałachy są Ciul z nimi. Na szczęście nie wszyscy są patałachami i tego się trzymajmy ! My kobiety jesteśmy aniołami lecz gdy nam się podetnie skrzydła - lecimy dalej...... NA MIOTLE 13 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-22 23:55:01 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Obiektywna napisał/a:No bo to takie patałachy są Ciul z nimi. Na szczęście nie wszyscy są patałachami i tego się trzymajmy !no tak masz rację. trzeba wierzyć ze bedzie dobrze, ze mój to też był tylko odosobniony przpadek kur.... myślę, ze po tym co przezyłam nić mnie już zdziwi...chyba.. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 14 Odpowiedź przez Obiektywna 2012-08-23 00:00:37 Obiektywna Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-13 Posty: 381 Wiek: 40 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Tak Milenko. Ja tak robię. Wierzę. Wierzę, że jeszcze na swojej drodze spotkam kogoś kto pokocha mnie całym sercem. W końcu jestem super babką ! My kobiety jesteśmy aniołami lecz gdy nam się podetnie skrzydła - lecimy dalej...... NA MIOTLE 15 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-23 00:14:15 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Obiektywna napisał/a:Tak Milenko. Ja tak robię. Wierzę. Wierzę, że jeszcze na swojej drodze spotkam kogoś kto pokocha mnie całym sercem. W końcu jestem super babką !ze wszystkim sie zgadzam..i dodam wyjatkowe...własciwie kazdy jest wyjatkowy..jeden taki przypadek na swiecie....ok. chyba póje już spać...bo mam oczka pełne łez. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 16 Odpowiedź przez Obiektywna 2012-08-23 00:16:40 Obiektywna Cioteczka Dobra Rada Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-13 Posty: 381 Wiek: 40 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... To popłacz sobie jak musisz. Wypłacz co Cię boli... to pomaga. Mimo wszystko spokojnej nocki życzę i zamelduj się tu jutro z lepszym humorkiem :* My kobiety jesteśmy aniołami lecz gdy nam się podetnie skrzydła - lecimy dalej...... NA MIOTLE 17 Odpowiedź przez sam22 2012-08-23 13:15:12 sam22 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-17 Posty: 1,012 Wiek: 35 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... 1. Dobrze, że zrezygnowałaś z toksycznego związku. Rozumiem, że dzieci nie macie, kredytu nie macie, więc nie było tak źle. 2. Idź swoją drogą życia. Realizuj swoje marzenia, swoje plany. Nie masz planów? To coś zaplanuj. Nie mścij się, ale też nie oddawaj siebie -- nie wyrzekaj się siebie, swojej wolnej woli. 3. W kościele przyrzekamy sobie "miłość, wierność, uczciwość małżeńską". Serce nie sługa, więc miłości nie można zagwarantować. Każdy związek może się rozpaść. Pozostanie wtedy tylko "wierność, uczciwość małżeńska". Nie znam fajnych małżeństw niestety. Każde ma problemy. 18 Odpowiedź przez ona1990ona 2012-08-23 21:30:44 ona1990ona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-27 Posty: 176 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... milena1234 napisał/a:ona1990ona napisał/a:bylam kiedys w takim zwiazku ze facet uzaleznil mnie od siebie myslalm ze bez niego nie dam rady ze nigdy juz nie pokocham ale poznalam kogos i bylam szczesliwa... bylam bo niestety sie rozstalismy ale jestem pelna nadzi ze znajde wkoncu tego jedynego chociaz na razie sobie tego nie wyobrazam echale wiem ze i dla ciebie zaswieci sloneczko poznasz kogos kto sprawi ze bedziesz miala usmiech na twarzy bo na niego zalugujesz trzymam kciuki zarowno za ciebie jak i za siebie hmm tez czekam na to słońce...bo za bardzo wszystko zaczeło się pikolić i to na całej linii...czekam na taki moment, ze powiem sama sobie kurcze jest świetnie, jestem szczęśliwa, zycie jest cudowneWobec powyzszego zdrówko za wszytkie złamane serduszka )mam nadzieje ze przyjdzie okres ze podziekuje bylemu za to ze odszedl i dal mi szanse na prawdziwa milosc Ciebie na pewno tez to spotka! jeszcze bedziesz szczęśliwa :) 19 Odpowiedź przez ona1990ona 2012-08-23 21:31:46 ona1990ona Słodka Czarodziejka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-07-27 Posty: 176 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... milena1234 napisał/a:mam jeszcze jeden problem..Otóż mój ex nie chce mi oddać moich rzeczy...własciwie wiekszosć oddał..ale jeszcze troszkę zostało...pisałam do niego już tyle razy i nic...ignorancja...NIE WIEM jak do niego dotrzeć...pomijając fakt ze wisi mi sporo kasy te rzeczy tez chciałabym odzyskac..macie moze jakieś pomysły jak to mozna by odzyskać....?nie ma co sie z nim probowac dogadac skoro on nie chce tylko od razu zawiadom policje i tyle...:) 20 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-23 22:42:07 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... sam22 napisał/a:1. Dobrze, że zrezygnowałaś z toksycznego związku. Rozumiem, że dzieci nie macie, kredytu nie macie, więc nie było tak źle. 2. Idź swoją drogą życia. Realizuj swoje marzenia, swoje plany. Nie masz planów? To coś zaplanuj. Nie mścij się, ale też nie oddawaj siebie -- nie wyrzekaj się siebie, swojej wolnej woli. 3. W kościele przyrzekamy sobie "miłość, wierność, uczciwość małżeńską". Serce nie sługa, więc miłości nie można zagwarantować. Każdy związek może się rozpaść. Pozostanie wtedy tylko "wierność, uczciwość małżeńska". Nie znam fajnych małżeństw niestety. Każde ma on ma kredyt u mnie...Ja nie stoje w miejscu. Podjęłam taka a nie inną decyzję i pozostane w tym postanowieniu, zeby nie wiem co. Robie wszystko, zeby jakoś fajnie żyć. Zaliczyłam parę sukcesów i wiem, ze jak chce to mogę wiele. Bywam nieraz bardzo uparta. Wbrew pozorom (mimo może tego co napisałam w pierwszym poście) nie użalam się nad sobą;) Daleko mi od tego. Trzeba brac zycie takim jakie gwarancji nie ma nigdy, ze coś będzie tak jakbysmy chcieli zeby było i będzie trwało długo. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 21 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-23 22:45:51 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... ona1990ona napisał/a:milena1234 napisał/a:mam jeszcze jeden problem..Otóż mój ex nie chce mi oddać moich rzeczy...własciwie wiekszosć oddał..ale jeszcze troszkę zostało...pisałam do niego już tyle razy i nic...ignorancja...NIE WIEM jak do niego dotrzeć...pomijając fakt ze wisi mi sporo kasy te rzeczy tez chciałabym odzyskac..macie moze jakieś pomysły jak to mozna by odzyskać....?nie ma co sie z nim probowac dogadac skoro on nie chce tylko od razu zawiadom policje i tyle...:)no własnie wiem, ze dogadać się z nim nigdy nie mozna było, więc co w tym dziwnego, ze teraz akurat nie....Wiesz, te rzeczy chyba nie są tyle warte żeby zawiadamiac policję. Mam tylko watpliwosci czy odda mi pieniadze. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 22 Odpowiedź przez sam22 2012-08-24 00:57:41 sam22 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-17 Posty: 1,012 Wiek: 35 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa....Eeee... to może nie szarp się o te rzeczy i pieniądze. Może los sprawi, że zarobisz wiele więcej -- innymi słowy czas na odzyskanie pieniędzy możesz poświęcić na ich zarobienie. 23 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-24 08:21:10 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... sam22 napisał/a:Eeee... to może nie szarp się o te rzeczy i pieniądze. Może los sprawi, że zarobisz wiele więcej -- innymi słowy czas na odzyskanie pieniędzy możesz poświęcić na ich z jakigo powodu mam mu podarować ponad 11 tyś.? Rzeczy mogę jeszcze odpuscić...ale pieniądze nie. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 24 Odpowiedź przez sam22 2012-08-24 11:40:53 sam22 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-17 Posty: 1,012 Wiek: 35 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... milena1234 napisał/a:sam22 napisał/a:Eeee... to może nie szarp się o te rzeczy i pieniądze. Może los sprawi, że zarobisz wiele więcej -- innymi słowy czas na odzyskanie pieniędzy możesz poświęcić na ich z jakigo powodu mam mu podarować ponad 11 tyś.? Rzeczy mogę jeszcze odpuscić...ale pieniądze denerwuj się! W życiu bywa tak, że będziesz się procesować z nim przez 3 lata, a na końcu sędzia uzna, że twój mąż myślał, że to są jego pieniądze, więc twoje twierdzenie, że to były twoje jest niesłuszne. Szlag Cię trafi, a zyskasz tylko 3 lata zmartwień. Na przyszłość proponuję, abyście mieli osobne pieniądze z ukochanym, osobne konta, najlepiej osobne majątki. Nawet nie wiem, czy nie lepiej jest nie brać ślubu w ogóle. 25 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-24 13:01:33 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... sam22 napisał/a:milena1234 napisał/a:sam22 napisał/a:Eeee... to może nie szarp się o te rzeczy i pieniądze. Może los sprawi, że zarobisz wiele więcej -- innymi słowy czas na odzyskanie pieniędzy możesz poświęcić na ich z jakigo powodu mam mu podarować ponad 11 tyś.? Rzeczy mogę jeszcze odpuscić...ale pieniądze denerwuj się! W życiu bywa tak, że będziesz się procesować z nim przez 3 lata, a na końcu sędzia uzna, że twój mąż myślał, że to są jego pieniądze, więc twoje twierdzenie, że to były twoje jest niesłuszne. Szlag Cię trafi, a zyskasz tylko 3 lata zmartwień. Na przyszłość proponuję, abyście mieli osobne pieniądze z ukochanym, osobne konta, najlepiej osobne majątki. Nawet nie wiem, czy nie lepiej jest nie brać ślubu w byliśmy małzeństwem. Właśnie mieliśmy osobne konta. A ta kwota uzbierała się stąd, iż ciągle pozyczał na rózne swoje zachcianki..zwłaszcza pewne ze ja lepiej prosperowałam(zarabiałam) to w penym sensie (nazwe to moze troche śmiesznie ;)ciagle miał u mnie otwartą linie kredytową;))) Obiecał, ze mi wszystko zwróci-jednak nie mam pewnosci..Te pieniadze, czy też ich odzyskanie to nie jest sens mojego zycia. Mam pracę, jestem niezalezna i radze sobie. Jednak hmm kazdy mi mówi zeby tego nie odpuszczać. Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare 26 Odpowiedź przez sam22 2012-08-25 00:52:59 sam22 Net-facet Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-17 Posty: 1,012 Wiek: 35 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... milena1234 napisał/a:Te pieniadze, czy też ich odzyskanie to nie jest sens mojego zycia. Mam pracę, jestem niezalezna i radze sobie. Jednak hmm kazdy mi mówi zeby tego nie firmę i przez oszustów straciliśmy wiele set tysięcy złotych. Uwierz mi -- wiem jakie to uczucie. Ale to tylko pieniądze. Szkoda twojego zdrowia. Jeśli wierzysz w karmę, to te pieniądze zwrócą Ci się z nawiązką w ciągu paru lat. Bądź dobra, słuchaj swojego serca i intuicji. A do tego jesteś niezależna! Może jeszcze na cud-miłość trafisz. A co to jest 11 tysięcy... trzy laptopy? jedne wczasy? stare Renault? A jak ktoś zachoruje ciężko to też traci dużo pieniędzy. Ty pewnie jesteś zdrowa. Podsumowując -- chyba się nie opłaca tracić życia na tę forsę, zwłaszcza, że pewnie więcej już wydałaś w tym związku na jego dlaczego każdy mówi żeby nie odpuszczać? No bo za to można mieć nową mikrofalówkę, lepszą sofę, plasma-tv. Czy to znowu takie ważne? Czy potrzebne abyś była szczęśliwa? 27 Odpowiedź przez DodoMashallah 2012-08-25 13:18:50 DodoMashallah Wróżka Bajuszka Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-05-22 Posty: 233 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... przykro mi za twoja mame ;(( ja tez kocham moja mama bardzo... mam nadzieje, ze sobie jakos radzisz.. wiem co to znaczy... ;( "Only the educated are free" - Epictetus 28 Odpowiedź przez Osemka 2012-08-25 13:44:50 Osemka Dobry Duszek Forum Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-01 Posty: 113 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa....Milenko - strasznie wspolczuje straty Mamy. Moja odeszla doslownie z dnia na dzien, 5 lat temu, mialam tylko 23 lata - najwiekszy cios w moim zyciu..tak strasznie mi Jej brakuje, szczegolnie,ze teraz tez przechodze bardzo ciezki, wyczerpujacy okres, ale jak widze teraz, w tym momencie sloneczko za oknem, slysze,ze ludzi i gwar za oknem, to znaczy,ze swiat sie nie zawalil, wszystko prosperuje jak nalezy ) , my jestesmy zdrowi, wiec mamy najwazniejsze Reszta musi sie w koncu ulozyc, oczywiscie potrzeba troszke czasu, ale on jest dobry, bo w pospiechu nie podejmuje sie racjonalnych decyzji . Buziaki i trzymaj sie!!!! Ja ide na sniadanko - o tak zaczne nowy dzien ) 29 Odpowiedź przez milena1234 2012-08-25 18:19:45 milena1234 Na razie czysta sympatia Nieaktywny Zarejestrowany: 2012-08-22 Posty: 21 Odp: 30 pare lat, zdrada, rozstanie, i zaczynam wszystko od nowa.... Osemka napisał/a:Milenko - strasznie wspolczuje straty Mamy. Moja odeszla doslownie z dnia na dzien, 5 lat temu, mialam tylko 23 lata - najwiekszy cios w moim zyciu..tak strasznie mi Jej brakuje, szczegolnie,ze teraz tez przechodze bardzo ciezki, wyczerpujacy okres, ale jak widze teraz, w tym momencie sloneczko za oknem, slysze,ze ludzi i gwar za oknem, to znaczy,ze swiat sie nie zawalil, wszystko prosperuje jak nalezy ) , my jestesmy zdrowi, wiec mamy najwazniejsze Reszta musi sie w koncu ulozyc, oczywiscie potrzeba troszke czasu, ale on jest dobry, bo w pospiechu nie podejmuje sie racjonalnych decyzji . Buziaki i trzymaj sie!!!! Ja ide na sniadanko - o tak zaczne nowy dzien )Strata mamy boli niesamowicie. Chyba już zawsze bedę za nią tęsknić. Nic juz nigdy nie będzie jak kiedyś...Mimo wszystkich przeciwnosci trzeba żyć dalej, ruszyć dalej. Ja sobie powtarzam że po coś to wszystko musiało mnie spotkać. Że nie będzie przecież cały czas "pod górkę".Czekam na chwilę kiedy wpomnienie o moim ex będzie pyłkiem, który zdmuchne bezpowrotnie...Staram się duzo rzeczy teraz robić dla siebie. Bo przedtem ukierunkowana byłam na niego. I nie powiem wiele rzeczy mnie cieszy .Osemko też trzymam za Ciebie kciuki. I nie jadaj tak późno sniadania..to niezdrowe Życie nie jest lepsze ani gorsze od naszych marzeń, jest tylko zupełnie inne-William Shakespeare Strony 1 Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Rozwód może być dobrym doświadczeniem, szczególnie, kiedy jesteś już w wieku dojrzałym. Rozstanie może nadać twojemu życiu nowy kierunek, podczas gdy całkiem sporo masz go jeszcze przed sobą. Zamiast wyrzucać sobie, że nie udało ci się małżeństwo, przyjmij, że rozwód to po prostu kolejny krok w życiowym rozwoju. 1. Po rozwodzie będziesz szczęśliwszy Nieudane małżeństwo rzadko uszczęśliwia ludzi. Bycie razem ze względu na dzieci, kredyt lub tylko dlatego, że boisz się samotności, sprawia, że na dłuższą metę żyjesz wyłącznie pretensjami. Badania ujawniły, że większość przebadanych rozwiedzionych wcale nie żałowała decyzji o zakończeniu małżeństwa i czuła się znacznie szczęśliwszymi żyjąc życiem singla. 2. To lepsze dla dzieci Wściekli, rozżaleni, nieustannie walczący ze sobą rodzice zwykle średnio nadają się do wychowania zdrowych, szczęśliwych dzieci. Niezgoda między rodzicami ma istotny wpływ na samopoczucie dzieci, a pozostawanie rodziców w nieudanym związku ma dla nich gorsze skutki niż ich rozwód. Biorąc pod uwagę, że większość dzieci rodzi się, gdy partnerzy mają po około 20 - 30 lat, twoje dzieci prawdopodobnie będą bardziej gotowe na taką zmianę, kiedy przekroczysz czterdziestkę, niż były wcześniej. 3. Możesz się skupić na karierze Mając 20 - 30 lat zwykle poszukujesz tego, co naprawdę cię interesuje i poszukujesz pracy, która da ci satysfakcję. Jednak mając już za pasem więcej niż 10 lat doświadczenia zawodowego, po czterdziestce możesz się skupić na osiąganiu kolejnych zawodowych sukcesów. Kiedy nieudany związek przestanie zaprzątać twoje myśli i zabierać ci cenny czas, łatwiej będzie ci osiągnąć cele w pracy. 4. Będziesz miał dużo czasu na nowe pasje Żona niespecjalnie lubiła rock, więc nigdy nie zobaczyłeś tego zespołu na żywo. Nie przepadała też za łonem natury, więc nigdy nie byliście na campingu. Bez bagażu rozpadającego się małżeństwa na plecach będziesz miał mnóstwo czasu na robienie tego, na co nie miała ochoty twoja partnerka. 5. Możesz ustalić na nowo priorytety Kiedy jesteś w związku małżeńskim, bardzo często odsuwasz swoje indywidualne priorytety na korzyść dbania o „my”. „Bardzo NAS zajmuje ten problem polityczny”. „Nie robiMY w domu takich rzeczy” i tak dalej. Jednak kiedy jesteś wolnym strzelcem, masz nagle nową szansę, by odkryć, co tak naprawdę jest ważne dla ciebie, bez wpływu partnerki. Czas na JA. 6. Zmiana w związku przyniesie inne zmiany Zmiana tak ogromna jak rozwód może również być katalizatorem mniejszych. Jeśli brakowało ci motywacji do zmiany pracy, wyremontowania mieszkania lub częstszych treningów, nowe otwarcie może nadać sprawom szybszy bieg. 7. Zyskasz czas na zastanowienie się nad sobą Może być dla ciebie absolutnie jasne, że to twoja żona była winna wszystkim problemom w waszym związku. Jednak tak naprawdę spędzenie trochę czasu w samotności po rozwodzie da ci okazję do zastanowienia się nad tym, w jaki sposób ty przyczyniłeś się do rozpadu waszej relacji. Ostatecznie może być ci dzięki temu łatwiej zmienić złe nawyki i nie kontynuować niedobrych przyzwyczajeń. 8. Zyskasz pewność siebie Kiedy zabraknie ci motywacyjnych przemów żony, będziesz musiał nauczyć się sam budzić swoją pewność siebie. Na szczęście wielu mężczyzn i wiele kobiet po czterdziestce czuje się pewniej niż wcześniej w swoich ciałach, sypialniach i zawodach. Ta odkryta na nowo pewność siebie sprawia, że znacznie łatwiej im się cieszyć życiem po rozwodzie. Jest ona też jedną z 40 najlepszych rzeczy, które mogą ci się przydarzyć w 5 dekadzie życia. 9. Docenisz samotne podróże Samotne podróżowanie pozwala ci doświadczać nowych miejsc i nowych kultur w zupełnie nowy sposób. Od podziwiania widoków, które wcale nie interesowały twojej partnerki, do przetańczenia całej nocy – wyjazdy w pojedynkę mogą nawet zmienić twoje postrzeganie miejsc, w których bywałeś już naprawdę wiele razy. 10. Staniesz się uważniejszym rodzicem Radząc sobie z zawirowaniami małżeńskimi trudno skoncentrować się na osobach, które w największym stopniu potrzebują twojej uwagi – dzieciach. Kiedy jednak problemy ze współmałżonką przejdą do przeszłości, będziesz wreszcie w stanie skoncentrować się na byciu takim rodzicem, jakim zawsze chciałeś być. Po rozwodzie możesz poznać swoje dzieci na zupełnie innym poziomie. Czas spędzony z nimi sam na sam, bez żony, może na lepsze zmienić waszą relację. 11. Wyjdziesz z zaklętego kręgu „jedynej prawdziwej miłości” Poświęcanie się jednej osobie na całe życie sprawia, że stawiamy jej nierealistyczne oczekiwania, jeśli chodzi o wsparcie emocjonalne. Dobra wiadomość? Jeśli rozwiedziesz się po czterdziestce, będąc już dość dojrzałym, żeby wiedzieć, czego chcesz i czego potrzebujesz w związku, zdasz sobie sprawę z tego, że twoje emocjonalne (i fizyczne) potrzeby nie muszą być wcale zaspokajane przez jedną osobę. 12. Znajdziesz czas na kreatywność Małżeństwo często oznacza, że właściwie nie masz nawet chwili dla siebie. Jednak kiedy rozwiedziesz się po czterdziestce, możesz nagle odkryć, że masz całe mnóstwo wolnego czasu – i to bardzo dobrze. Samotność sprzyja kreatywności, dzięki czemu jako singiel z przyjemnością zaangażujesz się w liczne nowe projekty. 13. Masz czas, by przemyśleć siebie na nowo Z wiekiem coraz niej przejmujemy się tym, co inni o nas sądzą. To dobry moment, by zmienić coś w swoim życiu. Wykorzystaj go na zmianę swojego stylu, zajęcie się nowym sportem albo przyjęcie oferty pracy na drugim końcu świata. 14. Możesz uczynić priorytetem swoje własne potrzeby W małżeństwie chodzi o kompromisy. Jednak jeśli rozwiedziesz się po czterdziestce, będziesz mógł wreszcie pomyśleć o swoich potrzebach. A co jeszcze lepsze – zrozumiesz i będziesz w stanie komunikować te potrzeby znacznie lepiej, niż kiedy odkrywałeś siebie, mając 20 - 30 lat. 15. Z twojego życia zniknie część negatywnych emocji Nieudane małżeństwo i negatywne emocje, które się z nim wiążą, mogą poważnie uprzykrzyć ci codzienne życie. Kiedy wreszcie zniknie ich źródło, docenisz to, co pozytywnego ma ci do zaoferowania twoje życie. 16. Będziesz miał więcej czasu dla przyjaciół Pamiętasz swoich przyjaciół? Ciągle tu są i ciągle są tak samo świetni. Kiedy się rozwiedziesz, wreszcie będziesz miał dla nich czas. A co jeszcze lepsze – masz już tyle lat, że ci znajomi, którzy nie byli warci zachodu, prawdopodobnie już dawno zniknęli z twojego życia. 17. Poznasz inne typy związków Mając na swoim koncie nieudane małżeństwo i 40 lat doświadczenia życiowego, będziesz miał mnóstwo czasu na poszukiwanie takiego modelu związku, który cię satysfakcjonuje, niezależnie od tego, czy to zwykłe randkowanie, luźny związek czy kolejna stała relacja. 18. Zdajesz już sobie sprawę z tego, czego chcesz w związku Czasem potrzeba nieudanego związku, żeby móc stworzyć udany. Wyjście z kiepskiego małżeństwa po czterdziestce daje ci szansę na wejście w relację z kimś, kto jest zupełnie inny niż twoja ex, zależnie od tego, czy potrzebujesz kogoś, kto cię wysłucha, kogoś bardziej poukładanego, a może wręcz przeciwnie – bardziej szalonego. 19. Możesz stworzyć lepszą rodzinę Dobra rodzina może przybierać rożne kształty. Po lekcji, którą wyciągnąłeś z sytuacji związanych z rozwodem, możesz spędzić kolejne dekady życia tworząc lepszą rodzinę dla siebie i swoich dzieci. 20. Z czasem rozwód przestaje być tematem tabu Kiedy rozwodzisz się mając 25 lat, masz wrażenie, że jesteś jedyną osobą w swoim otoczeniu, która ma na koncie takie doświadczenie. Jednak po czterdziestce możesz być pewien, że znajdziesz co najmniej paru rozwiedzionych znajomych, którzy powiedzą ci, jak to wszystko działa. 21. Możesz cieszyć się spokojem Kiedy zakończy się cała ta niezgoda, która zepsuła wasze małżeństwo, będziesz mógł zastąpić ją spokojem, którym prawdopodobnie już od lat się nie cieszyłeś. Poranki spędzasz na czytaniu wiadomości, popołudniami zajmujesz się czym chcesz, a wieczorami spotykasz się z osobami, z którymi naprawdę masz ochotę się zobaczyć. 22. Stajesz się bardziej niezależny Rozwód oznacza, że możesz poznać nową, bardziej niezależną wersję samego siebie. Wszystkie te rzeczy, które, jak ci się wydawało, mogą robić tylko pary, okażą się znacznie ciekawsze, kiedy poznasz je w samotności po czterdziestce. 23. Macie większą szansę na to, by zostać z byłą przyjaciółmi Kiedy masz dwadzieścia parę lat, rozwód często przeprowadza się metodą spalonej ziemi. Jednak kiedy rozwodzisz się po czterdziestce, jesteś zdecydowanie dość dojrzały, by załatwić sprawę w bardziej cywilizowany sposób. W zależności od sytuacji, może to oznaczać współodpowiedzialność za wychowanie dzieci albo przynajmniej przywitanie się ze sobą, kiedy znajdziecie się na jednej imprezie. 24. Związki w dojrzałym wieku wiążą się z mniejszą presją Po czterdziestce twoje oczekiwania dotyczące związku nie będą już takie same, jak wtedy, kiedy miałeś dwadzieścia parę lat. Większość ludzi, którzy chcieli wziąć ślub i mieć dzieci, już to do tego czasu zrobiła. Pozwala to osobom nawiązującym nowe relacje rozwijać je w naturalnym tempie, bez dręczącego pytania „do czego to zmierza?”. Michał Gulczyński Wejdź na FORUM! ❯
„Wybrała miłość do kasy” „Będzie drama jak ją zostawi dla 20 lat młodszej. A tak niestety się kończą takie miłostki starszej kobiety” „Nigdy nie pojmę, co mają w głowie kobiety, które wychodzą za mąż za kogoś w wieku ich ojca” „A on nie czuje, że umawia się na randkę z koleżanką babci?” Różnice wieku w związkach to temat, który od zawsze budził niezdrową sensację. Hejterskie komentarze pod artykułami na plotkarskich portalach świadczą o tym, że tego typu relacje traktujemy w podejrzliwością i cynizmem. Tak samo jak lubimy zaglądać innym do sypialni, interesuje nas czyjaś metryka. Jesteśmy przyzwyczajeni do standardu, z łatwością tolerujemy pary rówieśników. Egzotyczne wydają się „układy”, w których różnica wieku wynosi 10, 15 i więcej lat. Ale brak społecznej akceptacji to nie jedyny problem, z którymi muszą zmierzać się pary. Brak: pokoleniowych doświadczeń, życia towarzyskiego, potomstwa, sprawności fizycznej czy intelektualnej to częste kompromisy, na które musieli zgodzić się ci, którzy wybrali miłość do wiele starszego lub młodszego partnera. Czy duża różnica wieku w małżeństwie lub związku partnerskim musi być przeszkodą dla zakochanych? Czy różnica wieku w związku ma znaczenie? „Jazda hormonalna” czyli początkowy etap związku kiedy jesteśmy zafascynowani nowym partnerem mija po 24 miesiącach. Kiedy motyle w brzuchu zaczną obniżać lot, być może po raz pierwszy zastanowimy się nad tym, czy różnica wieku ma znaczenie w związku? Każda relacja, prędzej czy później napotyka trudności. Osoby, które weszły w taki układ, powinny zadać sobie pytanie nie o to, czy wiek ma znaczenie, ale czy więcej nas łączy, niż dzieli. Co może nas poróżnić? Różnice w tzw. mapach poznawczych, wynikające z odmiennych doświadczeń życiowych partnerów. Dokładnie takie same problemy mogą napotkać pary pochodzące z innych kręgów kulturowych. Chodzi o odmienne wychowanie, środowisko, wzorce, a co za tym idzie różnice w postawach, oczekiwaniach czy wartościach. Przy takim obrocie spraw lepiej pracować nad akceptacją odmienności, aby móc cieszyć się i czerpać z różnorodności, jednocześnie dbając o to, co łączy, co jest wspólne. Wiążemy się z ludźmi z różnych powodów, niekoniecznie po to, aby „na starość miał kto nam szklankę wody podać”. Teoria mówi, że ludzie łączą się w pary z miłości lub dla korzyści, którymi mogą być: pieniądze, sława, status, opieka czy seks. Na pytanie, czy różnica wieku ma znaczenie w związku, głos rozsądku odpowie, że ważny jest nie tyle sam wiek partnera, co intencje, które karzą, wybrać partnera młodszego, starszego albo równolatka. Przecież kiedy jedni szukają w miłości potwierdzenia własnej wartości, drudzy skupiają się na znalezieniu partnera, który pozwoli im się o siebie zatroszczyć. Starszy mężczyzna utożsamiany jest z dojrzałością i bezpieczeństwem finansowym. Kobiety 40+ imponują pewnością siebie, pozycją zawodową. Czy wiek ma znaczenie w związku? Z najnowszego badania ZaadoptujFaceta, w którym udział wzięło blisko 5 tys. osób, wynika, że 86 proc. ankietowanych uważa, że związek z dużą różnicą wieku ma szanse na przetrwanie. Opinia ta nie znajduje jednak w pełni swojego przełożenia w praktyce. Okazuje się, że tylko nieco ponad 30 proc. Polek była w relacji ze znacznie starszym mężczyzną, a niespełna 20 proc. z dużo młodszym. Dane te potwierdzają się gdy obserwujemy wyszukiwania naszych użytkowników, gdzie nie zauważamy znaczących różnic wiekowych. Dowiedzieliśmy się jedynie, że mężczyźni mają szerszy zakres poszukiwań i to oni mają tendencję do szukania młodszych partnerek – wyjaśnia Rocio Cardosa, specjalistka aplikacji randkowej. Czy miłość rzeczywiście nie pyta o wiek? Przyjrzyjmy się znanym parom, którym się udało mimo odległych cyfr w PESELACH. Różnica wieku w związku 5 lat – czy to dużo? Różnica wieku w związku 5 lat dzieliła małżeństwo królowej Elżbiety II i księcia Edynburga, Filipa, który w 2021 był najdłużej żyjącym małżonkiem władcy w historii imperium brytyjskiego, a także najstarszym współmałżonkiem kiedykolwiek panującego monarchy brytyjskiego. Przyszli małżonkowie poznali się, gdy królowa miała zaledwie 13 lat. Nastoletnia Elżbieta już wtedy mówiła o swoim wybranku „Mój książę wiking”. 5-letnia różnica wieku nie uchroniła pary od kryzysów. Nie jest tajemnicą, że Filip od małżeństwa uciekał w świat popijaw, meczów polo i zabaw z pięknymi kobietami. Czy 5 lat to duża różnica wieku? Gdyby zaufać badaniom naukowców z Uniwersytetu Stanowego w Michigan i Wydziału Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Emory w Atlancie, którzy wzięli pod lupę doświadczenia aż 3 tys., to prawdopodobieństwo rozstania w przypadku par, których dzieli 5 lat różnicy wynosi 18 procent. Statystyka jest nieubłagalna – im większa różnica wieku, tym krótsze małżeństwo. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez The Royal Family (@theroyalfamily) Różnica wieku w związku 10 lat Niestety, jedna z najbardziej seksownych par ze świata rozrywki ogłosiła rozstanie. Dotąd Shakira i Gerard Piqué Bernabeu, u których różnica wieku w związku 10 lat jest zupełnie niewidoczna, uchodzili za wyjątkowo zgodny związek. Choć urodzili się tego samego dnia, w tym duecie to piosenkarka jest starsza od piłkarza, z którym od dekady tworzyli zgrany duet. W 2013 r. w wywiadzie dla „Elle” Shakira opowiadała, jak wpłynął na nią związek z obrońcą FC Barcelona: – Myślę, że jeśli można udowodnić istnienie Boga, to można zrobić to jedynie miłością (…) Zawsze byłam bardzo religijna, ale przez kilka lat, może dlatego, że – to brzmi banalnie – nie czułam miłości takiej, jaka powinna być, zaczęłam myśleć, że Boga nie ma. I nagle spotkałam Gerarda i wyszło słońce. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Shakira (@shakira) Różnica wieku w związku 15 lat Małżeństwo sir Elthona Johna z Daviden Furnishem uchodzi na Wyspach za jedno z najbardziej udanych w shołbizie. Trwający już od prawie trzech dekad związek dzieli ponad 15 lat różnicy, a łączy wspólne wychowywanie bliźniaków, praca i działalność charytatywna. – Każdego dnia nasza relacja staje się silniejsza. Jestem wdzięczny za miłość, którą się obdarzamy i naszych dwóch pięknych synów – napisał na Instagramie artysta we wpisie, który dotyczył równych praw osób LGBT. Różnica wieku w związku 15 lat okazała się nie być przeszkodą dla innych znanych z okładek par: Geeny Davis i Reza Jarrahy (15 lat różnicy) Robin Wright i Clémenta Giraudeta (18 lat różnicy), Kate Moss i Nikolaiaa Von Bismarcka (13 lat różnicy), oraz Hugh Jackmana i Deborry-Lee Furness (13 lat różnicy). Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Elton John (@eltonjohn) 20 lat różnicy w związku Dziś pary z dużą różnicą wieku nie są niczym niezwykłym w środowiskach artystycznych. W książce „Mocne rozmowy”, aktorka Joanna Hussakowska wspomniała swoje małżeństwo z nieżyjącym już dyrektorem krakowskiego teatru im. Juliusza Słowackiego, Bogdanem Hussakowskim. Ona miała 25 lat, on 47. 20 lat różnicy w związku aktorów wzbudzało w latach 80. i 90. sensację. Dlaczego? – Skandalem nie było samo małżeństwo, tylko dwadzieścia dwa i pół roku różnicy. Byliśmy pierwszym takim związkiem od lat, po nas podobne pary tworzyli Jan Englert z Beatą Ścibakówną czy Edward Linde-Lubaszenko z Beatą Paluch. Bogdan w pewnym momencie stał się specjalistą od doradzania kolegom, jak żyć z dużo młodszą partnerką. Oczywiście mówiło się, że „młoda dupa” wskoczyła dyrektorowi do teatru. Bogdan bardzo szybko mi się oświadczył, po raz pierwszy chciał mieć dzieci. Iskrzyło między nami od samego początku. Dla moich rodziców to był szok, wysyłali emisariuszy, żebym zmieniła zdanie […] – wyznała artystka. Związki z bardzo dużą różnicą wieku od zawsze były pożywką dla brukowców. Przykładami par, które od dawna dostarczają tematu zagranicznej prasie są: Tina Kunakey i Vincent Cassel (30 lat różnicy), Vivienne Westwood i Andreas Kronthaler (25 lat różnicy) czy Brigitte i Emmanuel Macron (24 lata różnicy). W przypadku dwóch ostatnich małżeństw, w których kobieta jest dużo starsza od mężczyzny, plotki są wyjątkowo pikantne. Zobacz też: 5 osobistych wyznań miłosnych znanych mężczyzn Duża różnica wieku w związku – czy może być przeszkodą? Duża różnica wieku rzadko jest przyczyną rozpadu związku. Są nią nieporozumienia, które z niej wynikają. Często do tych „nieporozumień” dochodzi z pomocą rodziny czy znajomych. Decydując się na bycie z dużo starszym lub dużo młodszym partnerem raczej nie unikniemy złych języków, a krytyczne komentarze otoczenia są wliczone w tego typu relacje. Czy jesteś na nie uodporniona? Nieprzychylni dalsi i bliżsi znajomi prawdopodobnie dopatrzą się w takim układzie nieszczerych intencji oraz chęci wykorzystania jednej ze stron przez drugą. Niektórzy będą mieli problem ze znalezieniem wspólnych tematów do rozmów z osobą w innym wieku. Prawdopodobnie spotkasz się z oceną, że cierpicie na deficyty emocjonalne, skoro cieszy was duża różnica wieku w związku. Brak dobrej relacji z ojcem w dzieciństwie? A może miałeś nadopiekuńczą matkę? Z czasem mogą pojawić się kłopoty związane ze stosunkami w rodzinie: czy dorosłe dzieci zaakceptują macochę, która jest ich rówieśniczką? Jak powinny wyglądać relacje naszych rodziców z dorównującym im wiekiem zięciem? Jak w każdym zdrowym związku, ważna jest zgodna gotowość do przejęcia pewnych obowiązków i wzajemnej opieki. Skupcie się na zbudowaniu ze sobą trwałej więzi – to właśnie stanowi najlepsze oparcie w trudnych sytuacjach i w obliczu społecznego ostracyzmu, na który z pewnością będziecie wystawieni. Związek ze starszym meżczyzną – z czym musisz się liczyć? Agata Wątróbska i Janusz Chabior / fot. kadr z programu „Power Couple” TVN – Nie planowałam związku z facetem w wieku mojego ojca, tak po prostu wyszło. Minął rok po dosyć traumatycznym rozstaniu z rówieśnikiem, kiedy poznałam Marka. Miałam 26 lat, on dobiegał do pięćdziesiątki. Myślę, że udało nam się zbudować zdrowy związek oparty na zaufaniu i szacunku, bo spotkaliśmy się w odpowiednim momencie. Ja potrzebowałam stabilizacji, a on kogoś, kto da mu trochę radości. Czy nie boję się, że kiedy nasze dziecko będzie wchodziło w dorosłość, on będzie na emeryturze? Życie to ryzyko. Starszy partner oznacza wzięcie na siebie odpowiedzialności za decyzję o rodzicielstwie – deklaruje Marika, która jest w szóstym miesiącu pierwszej ciąży. Przyznaje, że związek ze starszym mężczyzną to nie tylko plusy, ale nie przejmuje się cudzymi opiniami. Jest jednak coś, co nie daje jej spokoju: – Marek dba o siebie, biega co drugi dzień. Ciało nawet zadbanego pięćdziesięciokilkulatka nie jest tak samo apetyczne jak trzydziestolatka. Mam też świadomość tego, że zostało nam tylko kilka lat dobrego seksu bez „wspomagaczy”. – Z jednej strony koledzy się podśmiechują, z drugiej zazdroszczą – zaczyna Artur, który tworzy związek z młodszą kobietą. Iga jest w pierwszej klasie liceum, a on skończył studia i rozkręca swój pierwszy biznes. – Kiedy znajomi planują wspólne wakacje, ja mogę tylko pomarzyć o wspólnie spędzonej nocy. Ojciec Igi robi problemy, więc spotykamy się w ukryciu. Kocham ją, odprowadzam z każdej imprezy do domu, pomagam jej w matmie, a jej rodzina uważa mnie wykorzystywacza. Nie wiem, jak długo jeszcze to potrwa i czy osiemnastka Igi cokolwiek zmieni – smutnieje. Różnica wieku w związku – kiedy ona starsza… Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski powiększenie rodziny ogłosili w programie Top Model / fot. Premiera serialu „Na noze”30,08,2016 r./fot.: Cezary Piwowarski/TVN – Obecnie, kobiety są coraz bardziej niezależne zarówno finansowo jak i społecznie. A co za tym idzie głównym kryterium w szukaniu partnera, jest znalezienie osoby, z którą podzielają wspólne wartości i światopogląd. Tym samym różnica wieku odchodzi na drugi plan, ustępując pierwszeństwa poczuciu emocjonalnej i intymnej więzi – twierdzi Rocio Cardosa. Na związek z młodszym mężczyzną zazwyczaj decydują się panie, które są rozczarowane związkami z rówieśnikami. Dojrzałym kobietom o ugruntowanej pozycji zawodowej potrafi zaimponować młody mężczyzna, który dba o wygląd, ma modne pasje i przebojowych znajomych. – Jedyna kwestia, która nas dzieli, dotyczy dzieci. Mój partner chciałby mieć dziecko, a mnie już trudno się na to zdecydować ze względu na wiek. Poza tym mam już dwójkę dzieci z pierwszego małżeństwa – deklaruje Joanna, bohaterka artykułu „Gdy młody bierze starszą”. Największe problemy przydarzające się związkom, w których partnerka jest starsza od mężczyzny dotyczą planowania potomstwa oraz obawy dotyczącej tego, że młodszy partner wymieni je kiedyś na „nowszy model”. – Byłem w układzie z kuguarzycą (potoczne określenie kobiety w średnim wieku, która umawia się z młodszymi mężczyznami. Obecnie określenie to oznacza również kobietę atrakcyjną, która ma udane życie seksualne, zawodowe i jest niezależna finansowo – przyp. red.). Dobrze się ze sobą bawiliśmy, dużo mnie nauczyła i wciągnęła do swojego świata. Ale to nie mogło wypalić na dłuższą metę. Rozstaliśmy się w kiepskim stylu, kiedy po pierwszym roku studiów poznałem Julkę. Zrozumiałem wtedy, że tamten związek nie miał przyszłości – opowiada Michał, który przyznał, że na początku nie przeszkadzała mu duża różnica wieku. – Ona, starsza korzystała z tego, że zawsze byłem na jej zawołanie. Seks był super, ale nie wyobrażałem sobie przyprowadzić na obiad do domu rodziców – uśmiecha się kpiąco młody prawnik. Przeczytaj też: Późne macierzyństwo – ginekolog obala mity. Poznaj tych 5 faktów, jeśli planujesz dziecko Czy istnieje idealna różnica wieku w związku? Czy istnieje idealna różnica wieku między partnerami? Według naukowców z Uniwersytetu Emory najlepsza różnica wieku w związku to rok. Antropolodzy po przebadaniu 3 tys. osób ustalili, że w przypadku par, w którym partner jest starszy od partnerki 12 miesięcy, prawdopodobieństwo rozpadu wynosi jedynie 3 proc. Pary z 10-letnią różnicą wieku mają 39 proc. szans na zerwanie, niż pary w tym samym wieku. W przypadku 20-letniej różnicy szansę na przerwanie ma tylko 5 proc. związków. Na pytanie, czy istnieje idealna różnica wieku w partnerstwie badacze niemal zawsze pod uwagę w swoich rozważaniach biorą jeden aspekt – potomstwo. A przecież doskonale wiemy, że ludzie wiążą się ze sobą też z innych powodów… A co na temat idealnego wieku partnera sądzą Polki? Według danych ZaadoptujFaceta 92 proc. badanych przyznało, że partner powinien on być od nich starszy. Dla porównania, na związek z młodszym mężczyzną zdecydowałoby się jedynie 8 proc. kobiet. Co więcej, ponad 90 proc. opowiada się za różnicą wieku wynoszącą maksymalnie o 10 lat więcej. Tę tendencję potwierdzanie także inne badanie Uniwersytetu w Cambridge, z którego wynika, że zarówno kobiety jak i mężczyźni zazwyczaj wchodzą w związek z kimś w zbliżonym do siebie wieku, ale pozostają otwarci na relację z partnerem o 10-15 lat starszym. I tak Polki zostały zapytane o ich doświadczenia w tym temacie. Okazuje się, że 68 proc. badanych, które były w związku ze starszym mężczyzną, doskonale rozumiało się ze swoim partnerem. Dla porównania tylko 30 proc. badanych, które były w relacji z młodszym mężczyzną, podzielało taką samą opinię. Autorzy badania, Douglas T. Kenrick i Richard C. Keefe, zauważają, że: przekonanie, że kobiety pociągają starsi od nich mężczyźni, podczas gdy mężczyzn pociągają stosunkowo młodsze kobiety, ma swoje korzenie w mechanizmach ewolucyjnych oraz tradycyjnych rolach społecznych przypisanym płciom. Jeśli jednak popatrzymy na idealne związki wykreowane przez popkulturę, to zauważymy, że najlepsze różnica wieku między partnerami… nie istnieje. Zwykle bohaterami bajek kończących się na „i żyli długo i szczęśliwie” są rówieśnicy. Znane małżeństwa z dużą różnicą wieku – polskie pary Anna Cieślak i Edward Miszczak / fot. fot. Dawid Zuchowicz/Marcin Kułakowski Znane małżeństwa z dużą różnicą wieku to nie tylko Madonna i Ahlamalik Williams, czy Catherine Zeta-Jones i Michael Douglas. W rodzimym showbusinessie nie brak związków, które dzieli spora różnica wieku. Swego czasu media szalały na wieść o związku Agnieszki Fitkau-Perepeczko z 41 lat młodszym Michałem Olejnikiem czy ożenku aktora Andrzeja Łapickiego z 60 lat młodszą teatrolożką Kamilą Mścichowską, którzy pobili rekord w kategorii „polskie pary z różnicą wieku”. – On po prostu odrzucał starość. Dla niego to było upokorzenie, na które się nie godził. Jak to kiedyś napisał Czesław Miłosz: Przemijanie – jestem przeciw (…) – tak powód wzięcia ślubu ojca w późnym wieku skomentowała w wywiadzie dla „Wysokich Obcasów Ekstra” jego córka, Zuzanna Łapicka. Nie mniej sensacji wzbudzały związki wśród polskich polityków, jak w przypadku byłego premiera Kazimierza Marcinkiewicza (62 lata) i aspirującej poetki Isabel Marcinkiewicz (40 lat) czy 78-letniego Janusza Korwin-Mikkiego, który ma o 44 lata młodszą żonę – blogerkę Dominikę. Pary z dużą różnicą wieku wśród celebrytów nie są rzadkością, a najczęściej wiek nie gra roli w przypadku aktorów. Nie tak dawno do grona świeżo upieczonych małżeństw dołączyli Anna Cieślak i Edward Miszczak. Ex-dyrektor programowy TVN-u podobno oświadczył się aktorce w 2020 roku we Francji, a sakramentalne „tak” powiedzieli sobie rok później w Krakowie. Jakie jeszcze związki ze sporą różnicą wieku na stałe zapisały się w się kronice towarzyskiej? Polskie pary z dużą różnicą wieku Małgorzata (37 lat) i Karol Strasburgerowie (74 lata) – 37 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Karol Strasburger (@ Antonina Turnau (33 lat) i Marek Kondrat (70 lat) – 37 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Top Magazyn (@topmagazyn) Izabela Podolec-Tajner (31 lat) i Apoloniusz Tajner Katarzyna (67) – 36 lat różnicy Rogalska-Piekarczyk (36 lat) i Marek Piekarczyk (70 lat) – 34 lata różnicy Zdjęcie ślubne Marka Piekarczyka / fot. archiwum Marka Piekarczyka Joanna Kudzbalska-Ibisz (30 lat) – i Krzysztof Ibisz (57 lat) – 27 lat różnicy Izabela Janachowska (34 lata) i Krzysztof Jabłoński (62 lata) – 27 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Izabela Janachowska (@izabelajanachowska) Anna Cieślak (40 lat) i Edward Miszczak (66 lat) – 26 różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez @okiem_kawki Edyta (33 lat) i Cezary (59 lat) Pazurowie – 26 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez 𝐄𝐝𝐲𝐭𝐚 𝐏𝐚𝐳𝐮𝐫𝐚 (@edyta_pazura) Beata Ścibakówna i Jan Englert – 25 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Beata Ścibakówna (@beata_scibakowna_official) Paulina Koziejowska (40 lat) i Maciej Orłoś (62 lata) – 22 lat różnicy Beata Rybotycka (57 lat) i Krzysztof Jasiński (78 lat) – 21 lat różnicy Kasia Smutniak (42 lata) i Domenico Procacci (61 lat) – 19 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Kasia Smutniak (@lasmutniak) Natasza Urbańska (44 lata) i Janusz Józefowicz (62 lata) – 18 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez NATASZA (@nataszaofficial) Agata Wątróbska (40 lat) i Janusz Chabior (58 lat) – 18 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agata Wątróbska (@agatawatrobska) Iwona Mazurkiewicz (63 lat) i Gerard Makosz (81 lat) – 18 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Sanatorium miłości TVP (@sanatorium_milosci_tvp) Agata (35 lat) i Piotr Rubikowie (52 lata) – 17 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Agata Rubik (@agata_rubik) Magda Cielecka (49 lat) i Bartosz Gelner (33 lata) – 16 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Bartek Gelner (@gelner_bartek) Maria Szafirska (30 lat) i Krystian Wieczorek (46 lat) Monika Olejnik (65 lat) i Tomasz Ziółkowski (50 lat) – 15 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Monika Olejnik (@monikaolejnik_official) Aleksandra (34 lata) i Michał (49 lat) Żebrowscy – 15 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Aleksandra Żebrowska (@olazebrowska) Katarzyna Warnke (45 lat) i Piotr Stramowski (34 lata) – 11 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Kasia Warnke (@kasiawarnke) Małgorzata Kożuchowska (50 lat) i Bartłomiej Wróblewski (41 lat) – 9 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Kożuchowska (@malgorzatakozuchowska_) Ewa Kasprzyk (64 lata) i Michał Kozerski (56 lat) – 8 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Ewa Kasprzyk (@ Maryna Barfuss (62 lata) i Grzegorz Turnau (54 lat) – 8 lat różnicy Magdalena Boczarska (42 lata) i Mateusz Banasiuk (35 lat) – 7 lat różnicy Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Magdalena Boczarska (@magda_boczarska)
rozstanie w wieku 30 lat