Edukacja: można inaczej: Studia - iść, czy nie iść…oto jest pytanie! 類 Iść na wagary czy nie iść? (szczegóły w opisie, proszę o pomoc) Więc tak, chodzę do 6 klasy. I ostatnio ktoś wymyślił, że jutro pójdziemy całą klasą na wagary. Zawsze byłam uważana za kujona w klasie, bo mam same 5 i 6 na świadectwie, a zachowanie wzorowe (ale nie dokuczali mi jeśli chodzi o to, Miałam przyjaciół itd Samodzielne targetowanie reklamy CPC nie jest trudne – wystarczy wejść w zakładkę „stwórz reklamę” i postępować zgodnie z instrukcjami. 15. Czy ludzie na fb są skłonni do robienia zakupów z poziomu fb? Tak, internauci robią zakupy z poziomu Facebooka. Jednak w Polsce taki model nie jest jeszcze rozpowszechniony. Takie smaczki jak fajerwerki przy teatrze czy dzwony z wieży kościołów na starówce, które słychać na widowni, idealnie wpasowują tę październikową premierę w hasło teatralnego sezonu: „Tu w Toruniu”. Hamlet w reżyserii Pawła Paszty to klasyczny, a zarazem nowatorski spektakl. Powrót do formy teatru elżbietańskiego, gdzie BLOG: Iść czy chodzić? Oto jest pytanie! – jak ćwiczyć czasowniki ruchu W języku polskim możemy użyć czterech różnych słów, kiedy chcemy opisać podstawowy ruch: iść, chodzić, jechać, jeździć… Jeśli chcielibyśmy wyrazić tę samą treść po angielsku, moglibyśmy użyć jednego króciutkiego słowa – nic więc nonton film spider man no way home extended version. ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1050 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25630 A więc tak. Od wtorku zaczynam chodzić na siłkę. Na początku będę jechał ATC. Mam zamiar go trenować we wtorki\czwartki i soboty. Jednakże w ten piątek wieczorem\sobotę rano jadę na wieś. I tu pojawia się moje pytanie : czy w tym tygodniu iść na trening we wtorek\czwartek i piątek, czy piątek sobie odpuścić ? Dodam że na początku mojej przygody z siłką, będę robił 2 odwody, więc w piątek powinienem być w pełni gotowości Za wszelkie porady bardzo dziękuje ! Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 17 Napisanych postów 528 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10185 Jak opuścisz trening to sie nic nie stanie i tak kilka razy w tygodniu robisz te same obwody ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1050 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25630 aha ok a jak pójdę na ten piątkowy trening to też się nic nie stanie ? :)tzn. czy nie będzie jakiegoś przetrenowania czy czegoś takiego ? ... Początkujący Szacuny 17 Napisanych postów 528 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 10185 Przy act wątpię ale to wszystko zależy od treningu z tego co piszesz masz tylko 2 obwody to śmiało możesz iść ... Początkujący Szacuny 9 Napisanych postów 1050 Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 25630 zapytał(a) o 15:19 Iść czy nie iść? Oto jest pytanie -__- Nwm czy iść jutro na Choinkę szkolną -__- jestem w 2 gim i mam dylemat. Zawsze sie bardzo cieszylam i wgl ale teraz jakos mi sie nie chce, niedawno Andzejki były i niebylo nawet z kim tanczyc i co robic. Poza tym zawsze jest tak samo, a ja muszę obejrzeć odcinek serialu >.< tak to bym musiala z kol w szkole na telefonie oglądac a to nje to samo co w TV xD Ogólnie poprostu jakoś mi to obojętne czy idę, poza tym chłopak na którym mi zależy chyba nie idzie. To pytanie ma już najlepszą odpowiedź, jeśli znasz lepszą możesz ją dodać 1 ocena Najlepsza odp: 100% Najlepsza odpowiedź Nie idź. Mnie też już dawno przestały bawić dyskoteki szkolne Xd Odpowiedzi Jak ci się nie chce to nie idź blocked odpowiedział(a) o 15:53 Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub pokaz slajdów pełny rozmiar poprzednie następne Dodano: 19:08 lubimy: 13 | polecamy: 12 | oglądano: 1349 poleć znajomemu Komentarze użytkownikówMusisz się zalogować, aby dodawać komentarze i oceniać fotografie Polecam: To jest przejście dla seppukowców:) 20:41 jasons # Polecam: Świetne Liliano. Gratuluję spostrzegawczości i refleksu. Brawo. Pozdrawiam Cię serdecznie :) 23:05 jasawa # Polecam: Zdjęcie, które utwierdza w przekonaniu, że zawsze warto mieć ze sobą fotoaparat. Brawo, Liliano :) 08:24 Erka # Rajmundzie, warto- wyobraź sobie jakież bezbarwne byłoby życie bez pasji naszej.. Asiu, dzięki serdeczne! Waldku- poczucie humoru nie odstępuje Cię :) Timie, wszystko się zdarzyć może, nikt z nas nie wie jakie jeszcze wydarzenia nas czekają.. Dziękuję, wieczór miły był, gośćmi niespodzianymi wypełniony - Tobie i Wszystkim którzy skonsternowani komunikatu wymową tu przystaną, życzę wszystkiego co najpiękniejsze. O uśmiechu nie zapominając, oczywiście, który posyłam Wam :) 10:17 lilila # Masz absolutną rację. Pozdrówka :) 10:28 Erka # Polecam: I ile dylematów kolorystycznych wnosi ..:) 20:32 Natajla # Polecam: ... Twój wybór, brzmi moja odpowiedź... :) I znów cała Ty Lilu, ta Twoja spostrzegawczość i gotowość do "strzału", niczym Marines :) Pozdrowienia :) 00:13 adlenar # Polecam: Znaczy oba światła działają lecz w decyzji wiele rozwagi doradzam. I jak tu wierzyć sygnalizacji ;/ PBS 15:39 mabas # ... Wolność czy Anarchia ? :) ... 21:41 DaCom # Darku, ja również zastanawiałam się i.. nadal nie wiem :) Maćku, trudno zaufać, prawda.. Adasiu, wyborem moim było.. za aparat chwycić i to szybciutko, szybciuteńko. W zawody z czasem poszłam, niepewności pełna jak długo trwać będzie ta swego rodzaju "demokracja" :) Natalu, w rzeczy samej! Wszystkim, którzy zatrzymać się tu chcieli, by porozmawiać ze mną, dziękuję ślicznie, pozdrowień moc pozostawiając Wam tu :) 23:04 lilila # Słuszny wybór, to moje porównanie z Marines trafne jednak było :))) 00:08 adlenar # Polecam: Świetne :))) Znakomicie wypatrzone, Lilu :) Serdeczności :) 14:49 Puchaczka # Polecam: Nic Ci nie umknie Lilu :) Dobry strzał :) 10:53 # Polecam: A to ciekawe,co zrobić? A Ty Liluś czekałaś czy przeszłaś?:) Pozdrawiam cieplutko:)) 09:13 Milunia # Miluniu, ludzie reagowali rożnie - ja, z naturą swoją zgodnie, przeczekałabym i tak zrobiłam, co pozwoliło mi rozmycia uniknąć, a może i kolizji, kto wie.. Marzenko i Kasiu - piękne dzięki :) Adasiu, za uśmiech jaki porównaniem tym wywołałeś na mojej twarzy, uśmiechów posyłam Tobie jedenaście, z przeprosinami za późną tak odpowiedź. Wiesz, tyle fotografii ciekawych dodajecie, że chcąc skomentować co drugie chociaż, nadążyć nie mogę, by do swojej galerii zajrzeć :) Obecnością Waszą tutaj rozradowana, miłego wtorku i tygodnia reszty życzę :) 10:37 lilila # Tez bym sie zatrzymała, dla własnego bezpieczeństwa :) 13:59 Mariag # Jestem zawiedziony... Tylko jedenaście? :))) 23:24 adlenar # Liluś:):) 19:52 Milunia # Adasiu, już z dokładką biegnę - na talerzyku deserowym pięknie uśmiechy układam, prosząc, byś tyle ile tylko zechcesz wziął sobie :) Marylko, tak rozsądek podpowiada - niestety nieraz jego brak bierze górę.. Pozdrawiając, miłego wieczoru Wszystkim, którzy słowa te przeczytają, życzę :) 21:42 lilila # :))) Wzajemnie Lilu, żartowałem :) 23:23 adlenar # Adasiu :))) Gospodynią dobrą, chcąc być jednak, talerzyka nie zabieram - abyś Ty i każdy, kto tu słotną przyjdzie porą, uśmiech mój ciepły mógł na drogę sobie wziąć :) Pozdrawiam, miłego, świetlistego czwartku życząc!! 11:12 lilila # :))) Serdeczności Lilu :) 23:29 adlenar # Polecam: znakomity strzał !!! :) 23:22 bieta # Polecam: Ach to Twoje poczucie humoru Lilu :))) Świetne! Pozdrawiam serdecznie ;) 20:47 Arbuz2 # Januszu, dzięki za uznanie, jednak w tym przypadku nie ja byłam sprawczynią tego "qui pro quo" :)) Elżuniu, jak miło, że jesteś! Każdego, kto zatrzymał się tutaj z uśmiechem, pozdrawiam gorąco, życząc zielonego światła w dalszej podróży :) 20:55 lilila # Januszu, dzięki za uznanie, jednak w tym przypadku nie ja byłam sprawczynią tego "qui pro quo" :)) Elżuniu, jak miło, że jesteś! Każdego, kto zatrzymał się tutaj z uśmiechem, pozdrawiam gorąco, życząc zielonego światła w dalszej podróży :) 20:55 lilila # :) 00:02 adlenar # Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wakacje to czas rekrutacji na różne uczelnie. Na ulicach mojego miasta można dostrzec młodych absolwentów szkół średnich biegających z papierowymi teczkami, załatwiających sobie miejsce do studiowania. Obok uczelni państwowych takich jak uniwersytet czy politechnika są także studia płatne tzw. prywatne. W tym samym czasie odbywa się rekrutacja do szkoły ducha – jaką jest seminarium. Jest to wyjątkowa i specyficzna szkoła. Każdy, kto chce podjąć w niej studia nie tylko musi mieć umeblowaną głowę ale i serce a co najważniejsze – odczuwać głęboka potrzebę spotkania z Bogiem i służenia Mu. Chodzi oczywiście o powołanie. Tu jednak może pojawić się pewien problem, a zarazem pytanie: jak mieć pewność że się ma powołanie? Na to pytanie, nurtujące wielu ludzi (szczególnie młodych) nie można odpowiedzieć w jednym zdaniu i z łatwością. W dzisiejszym świecie, który daje tak wiele propozycji na przyszłość- tak niepewną ale atrakcyjną trudno jest usłyszeć ciche wołanie Jezusa, ukryte w sercu człowieka – pójdź za mną… . To wezwanie do odwagi przed nieznanym, walki z samym sobą i nieustannej zmiany siebie. W tych dniach spotkałem się ze znajomym, który był w seminarium ale po przeszło roku formacji wystąpił i przeniósł się na studia świeckie – na bardzo dobry i prestiżowy kierunek. Jednak w rozmowie z nim, przed kilkoma dniami, powiedział że chciałby wrócić do seminarium ale.. jest ale. Dobry kierunek studiów, malująca się w pięknych kolorach przyszłość, wspaniałe przyjaciółki, znajome, koledzy. Zostawić to wszystko i wrócić za mury kościelnej uczelni? Czy to jest to czego szukam? – powiedział…. Myślę, że wątpliwości mojego znajomego, są znakami zapytania wielu młodych ludzi stojących przed wyborem drogi życiowej, drogi powołania. Co zrobić? Którą drogę wybrać? W Ewangelii świętej w rozdziale 9 św. Łukasz zanotował słowa Pana Jezusa co do naśladowania Go: Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa.(Łk. 9. 24-25). Kto chce zachować życie swoje (ułoży plan, będzie ściśle wg. niego postępował i nawet osiągnie swoje założone wcześniej cele, miał powołanie ale wybrał życie świeckie, po ludzku spełniony – może być nieszczęśliwy i wówczas) życie swoje stacji. Kto jednak po ludzku straci swe życie ze względu na Jezusa (wybierze drogę powołania, bo czuje Boże wezwanie, ma opory wewnętrzne, boi się czy wytrwa, lęka się niepewnej przyszłości ale pomimo to wybiera drogę powołania) życie swe zachowa! Trudna ta Boża mowa… Może ktoś powiedzieć: łatwo takie rzeczy mówić, napisać ale trudniej wykonać to w swoim życiu. Tak to prawda, ale jeśli po ludzku nie „zaryzykuje się” życia dla Jezusa i nie wybierze drogi powołania jeśli się takie odkrywa w swoim życiu to może się okazać, że całe życie będzie się nieszczęśliwym. Pójście za Jezusem, nie jest łatwe (szczególnie dziś) ale nikt nigdy nie mówił, że będzie łatwo! Jednak za tę decyzję, za podjęty trud Pan Jezus nigdy nie zostaje dłużny. On zawsze daje nagrodę, często taką której byśmy się nie spodziewali. Co więc robić gdy z dwu stron doznaję nalegania i co mam wybrać nie umiem powiedzieć? Odpowiedź jest prosta: spotkać się na modlitwie z Jezusem i pytać czego ode mnie oczekuje a jeśli w sercu swoim i pragnieniach poczuję, że kocham Go bardziej aniżeli inni – trzeba z radością odpowiedzieć na Jego wołanie i iść za Nim… bez oglądania się na boki ani za siebie.

iść czy nie iść oto jest pytanie